Pierwsza połowa – bez bramek, ale z emocjami
Choć pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0:0, emocji na boisku nie brakowało. W 24. minucie Paweł Kwiatkowski z PKS Radość otrzymał żółtą kartkę, a w 37. minucie ponownie został ukarany, co skutkowało czerwoną kartką i musiał opuścić boisko. Gospodarze zmuszeni byli grać w dziesiątkę, ale mimo tego utrzymali remis do końca pierwszej połowy.
W 39. minucie Rafał Kolasa z KS Wesoła również zobaczył żółtą kartkę, co zwiększyło napięcie na boisku, ale nie wpłynęło na wynik przed przerwą.
Druga połowa – bramki i lawina kartek
Druga połowa przyniosła więcej emocji. W 57. minucie Mateusz Skowroński dał KS Wesoła prowadzenie, wykorzystując szansę i trafiając do siatki. Wydawało się, że drużyna gości kontroluje przebieg meczu, jednak to dopiero początek dramatycznych wydarzeń.
W 47. minucie Michał Kucharczyk z KS Wesoła otrzymał żółtą kartkę, a zaledwie dwie minuty później, w 49. minucie, Daniel Matwiejczyk – także z KS Wesoła – dołączył do listy ukaranych zawodników. Następnie, w 75. minucie, Mateusz Skowroński, strzelec bramki, również został upomniany żółtą kartką.
Dramatyczny zwrot akcji nastąpił w 82. minucie, kiedy Rafał Kolasa, mając już na koncie jedno upomnienie, otrzymał drugą żółtą kartkę i musiał opuścić boisko, co wyrównało siły na boisku – obie drużyny grały w dziesiątkę.
PKS Radość nie poddał się, a w 90. minucie Bartosz Składanek pewnie wykonał rzut karny, doprowadzając do wyrównania. Tuż po bramce, w doliczonym czasie gry, Stanisław Tymiński z PKS Radość, który w 78. minucie zobaczył żółtą kartkę, w 90. minucie +2 otrzymał drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę.
Podsumowanie
Mecz zakończył się wynikiem 1:1, a obie drużyny musiały walczyć nie tylko ze sobą, ale także z dyscypliną na boisku. PKS Radość, grając przez większość meczu w osłabieniu, zdołał wyrównać, a KS Wesoła, mimo licznych okazji, nie wykorzystał w pełni swojej przewagi.