Do wypadku doszło około godziny 18:30 w okolicach skrzyżowania z ulicą Wierzchowskiego. Jak wynika ze wstępnych ustaleń, kierowca pojazdu stracił panowanie nad samochodem, co mogło być spowodowane nadmierną prędkością lub poślizgiem. Auto wypadło z drogi, uderzyło w znak i drzewo, po czym dachowało i zapaliło się.
Świadkowie zdarzenia zareagowali błyskawicznie. Jednym z nich była pani Sylwia Waligóra, która opisuje wydarzenia następująco:
“Dobiegłam do płonącego już auta, to mój mąż wyciągał tego pana z niego. Było pełno dymu. Potem wyjęłam koc z samochodu swojego i wodę. Ten mężczyzna był w szoku. Zaczął zdejmować koszulkę, choć było zimno. Potem zaczęły zjeżdżać się karetki, straż i policja. Wyglądało to bardzo groźnie.”
Kierowca został wyciągnięty z płonącego pojazdu przez świadków. W chwili zdarzenia był przytomny, ale znajdował się w stanie szoku. Został przewieziony karetką do szpitala w Międzylesiu, gdzie przeszedł badania. Policja bada, czy mógł znajdować się pod wpływem środków odurzających – alkohol został wykluczony na miejscu.
Poniżej prezentujemy nagranie z miejsca zdarzenia, które powstało dzięki relacjom Sylwii Waligóry oraz materiałom dostarczonym przez Tom Ash. Ujęcia zostały uzupełnione zdjęciami autorstwa Bartłomieja Kuleszewicza, ukazującymi skalę zniszczeń i działania służb ratunkowych.
Kliknij tutaj, jeżeli masz problemy z odtwarzaniem powyższego filmu
Dramatyczne skutki
Po ugaszeniu pożaru przez strażaków w spalonym samochodzie znaleziono zwęglone ciało żółwia, prawdopodobnie domowego pupila podróżujących.
Na miejscu interweniowały trzy zastępy straży pożarnej, kilka patroli policji oraz zespoły ratownictwa medycznego. Droga w kierunku Mińska Mazowieckiego była całkowicie zablokowana przez kilka godzin. Obecnie ruch został już przywrócony.
Apel o ostrożność
To zdarzenie jest kolejnym przypomnieniem o konieczności zachowania ostrożności na drogach, szczególnie w trudnych warunkach pogodowych. Nadmierna prędkość i brak rozwagi mogą prowadzić do tragicznych skutków.
Kierowcy korzystający z ulicy Czecha, mogą już poruszać się bez utrudnień. Służby zakończyły działania na miejscu wypadku, a droga została otwarta dla ruchu.