Fot. fot. Bartłomiej Kuleszewicz
Zgłoszenie o wypadku wpłynęło do Komendy Stołecznej Policji o godzinie 16:52. Na miejsce zdarzenia natychmiast skierowano służby ratunkowe, w tym śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Jak poinformował Rafał Markiewicz z zespołu KSP, kierowca ciężarówki był trzeźwy.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowca ciężarówki, skręcając w prawo, nie zauważył rowerzystek. W wyniku zderzenia dziewczynka doznała poważnych obrażeń. Pierwsi na miejscu byli lekarze z pobliskiej przychodni, którzy natychmiast podjęli reanimację dziecka. Następnie na miejsce przybyła karetka oraz straż pożarna.
Dziewczynka była długo reanimowana na miejscu, po czym karetka przetransportowała ją do miejsca lądowania śmigłowca, który następnie przetransportował ją do szpitala. Stan dziewczynki jest krytyczny, a lekarze walczą o jej życie. Matka dziecka również została poszkodowana, doznając prawdopodobnie złamania nogi.
Obie ranne trafiły do szpitala, a ruch na skrzyżowaniu ulic Jana Pawła II i Cieplarnianej jest nadal zablokowany. Na miejscu wciąż pracują policjanci z sekcji wypadkowej, a ulica Cieplarniana pozostaje nieprzejezdna.
Przez trzy dni lekarze intensywnie starali się uratować życie dziewięcioletniej dziewczynki. Niestety, pomimo ich ogromnych wysiłków, obrażenia były zbyt poważne. 26 lipca dziewczynka zmarła w szpitalu.
Prosimy wszystkich kierowców o omijanie tego rejonu i zachowanie szczególnej ostrożności.
