Niebezpieczna brawura na ulicach Wesołej
28 października, godzina 8:37. Dzielnica budzi się do życia, dzieci jadą do szkoły, rowerzyści korzystają z wyznaczonych przejazdów. Nagle – kierowca szarego Volvo postanawia wyprzedzić inny pojazd. Robi to na podwójnej linii ciągłej, w miejscu oznakowanego przejazdu dla rowerów, tuż przed przejeżdżającym dzieckiem. Całą sytuację zarejestrowała kamera samochodowa, a nagranie szybko trafiło do internetu i wywołało falę oburzenia.
„Co robi kierowca Volvo? Próbuje wyprzedzić na podwójnej ciągłej na przejściu dla pieszych. Przez przejście jedzie rowerem dziecko! Jestem wstrząśnięta” – relacjonuje pani Maja Klocek, która zgłosiła zdarzenie na policję.
Czerwone światło dla brawury – oznakowanie nie zostawia złudzeń
Przejazdy dla rowerów w Wesołej są wyraźnie oznakowane – czerwono-białe pasy, znaki pionowe i poziome, wszystko po to, by zwiększyć bezpieczeństwo. Niestety, nie wszyscy kierowcy respektują te oznaczenia. Podwójna linia ciągła to dla wielu tylko element jezdni, a nie wyraźny zakaz wyprzedzania. Taki brak wyobraźni mógł skończyć się tragedią.
Przepisy mówią jasno: zakaz wyprzedzania na przejściach i przejazdach
Prawo o ruchu drogowym nie pozostawia wątpliwości – wyprzedzanie na przejściu dla pieszych i na przejeździe rowerowym oraz bezpośrednio przed nimi jest surowo zabronione. Kierowca musi nie tylko zachować szczególną ostrożność, ale też ustąpić pierwszeństwa każdemu, kto korzysta z przejazdu lub przejścia.
Za tak nieodpowiedzialny manewr grożą wysokie kary:
- mandat – 1500 zł (a nawet 3000 zł przy recydywie)
- 15 punktów karnych
- możliwość utraty prawa jazdy
Dodatkowo, samo przekroczenie podwójnej ciągłej to kolejne punkty karne i grzywna. Gdy w grę wchodzi także znak zakazu wyprzedzania – kara sięga nawet 1000 zł i 15 punktów karnych.
Najbardziej narażone są dzieci
To, co najbardziej porusza w tej historii, to fakt, że przez przejazd przejeżdżało dziecko. Młodzi rowerzyści są dużo mniej widoczni dla kierowców, a ich bezpieczeństwo powinno być priorytetem każdego uczestnika ruchu. Dziecko na rowerze to nie tylko pieszy w świetle prawa, ale przede wszystkim ktoś, kto może nie zdążyć zareagować na brawurę dorosłego.
„Mam nadzieję że dostanie zakaz prowadzenia pojazdów na zawsze zanim zdarzy się tragedia” – dodaje pani Maja.
Nie bądź obojętny – reaguj i zgłaszaj!
Każdy, kto jest świadkiem niebezpiecznych zachowań na drodze, może i powinien reagować. Zgłoszenia z nagraniami przyjmują warszawscy policjanci pod adresem: stopagresjidrogowej@ksp.policja.gov.pl. W zgłoszeniu warto podać datę, miejsce zdarzenia, dane pojazdu, a także dołączyć materiał filmowy.
Każdy z nas odpowiada za bezpieczeństwo
To nie tylko hasło, ale codzienna rzeczywistość na naszych ulicach. Wystarczy chwila nieuwagi lub brak wyobraźni, by doszło do dramatu. Przestrzegajmy przepisów, szanujmy innych uczestników ruchu i nie bójmy się reagować, gdy widzimy zagrożenie. Lepiej zgłosić jednego pirata drogowego za dużo niż być świadkiem czyjejś tragedii.
Masz pytania lub chcesz podzielić się swoją opinią na temat bezpieczeństwa na drogach w Wesołej? Napisz do nas uzywając formularza na stronie kontaktowej lub dołącz do dyskusji pod artykułem!